Wypowiedzenie umowy kredytowej to dla banku ostateczność, a dla klienta poważny kłopot. Warto wiedzieć, kiedy kredytodawca może sięgnąć po takie narzędzie i jakie mogą być tego konsekwencje.
Umowa kredytowa wiąże ze sobą bank pożyczający środki i kredytobiorcę, który korzysta z pieniędzy przeznaczonych na określony (np. w przypadku kredytów hipotecznych), bądź dowolny cel (jak przy kredytach gotówkowych). Jeśli chcemy zorientować się, kiedy umowa może zostać zerwana, musimy przede wszystkim uważnie przestudiować jej treść. W przypadku kredytów konsumenckich, czyli takich, gdzie zobowiązanie zaciągamy jako osoba fizyczna, a kwota nie jest wyższa niż 255.500 zł, zapisy dotyczące wypowiedzenia znajdują się przede wszystkim w tym dokumencie – bank musi jasno wskazać, kiedy może sięgnąć po ostateczne środki.
Zazwyczaj podstawą wypowiedzenia umowy o kredyt jest:
Osoby, które skorzystały z kredytu „Rodzina na swoim” powinny pamiętać, że w ich przypadku wypowiedzenie umowy może pojawić się również w innych sytuacjach. Jeśli zmieniliśmy sposób korzystania z lokalu kupionego z finansowym wsparciem – np. wynajęliśmy go lub zamieniliśmy na lokal użytkowy – musimy w ciągu 14 dni poinformować o tym bank. Lekceważąc ten obowiązek, narażamy się na poważne konsekwencje – umowa może zostać wypowiedziana natychmiast.
Podobne konsekwencje grożą tym, którzy nabędą (ale nie w drodze spadku) prawo własności lub współwłasności innej nieruchomości mieszkalnej i nie poinformują o tym banku.
Konsekwencje wypowiedzenia są proste i dotkliwe – kredytobiorca musi zwrócić cały pozostały do spłaty dług. Zgodnie z prawem bankowym termin wypowiedzenia nie może być krótszy niż 30 dni lub 7 dni, jeśli w grę wchodzi zagrożenie upadłością (co dotyczy głównie przedsiębiorców). Umowa kredytowa może przewidywać dłuższe terminy.
W przypadku kredytów konsumenckich, klient musi otrzymać informację o przyczynie wypowiedzenia umowy, a jeśli korzystamy z kredytu odnawialnego (np. linii kredytowej w ROR), to termin wypowiedzenia musi być co najmniej dwumiesięczny.
W praktyce najczęściej wypowiedzenie umowy kredytowej wynika z opóźnień w spłacie rat. Zanim dojdzie do wykorzystania przez bank ostatniej z opcji, klient będzie wielokrotnie ostrzegany i wzywany do uregulowania zaległości. Wielu dłużników stosuje wówczas strategię „chowania głowy w piasek”, co przynosi opłakane rezultaty. Po bezskutecznych wezwaniach bank wypowiada umowę, a wtedy na negocjowanie warunków jest już z reguły za późno. Dlatego należy starać się o restrukturyzację długu jak najwcześniej, bez zbędnej zwłoki.
Zmiana sytuacji życiowej kredytobiorcy może prowadzić do konieczności modyfikacji zobowiązań finansowych. Jedną z możliwości jest odłączenie od kredytu hipotecznego. Proces ten wymaga zgody banku i spełnienia określonych warunków. Odłączenie...
Odbiór domu to najważniejszy etap inwestycji, który może mieć istotne znaczenie dla spłaty kredytu. Opóźnienia lub brak formalnego zakończenia budowy rodzą problemy z bankiem. Warto wiedzieć, jak brak odbioru wpływa na zobowiązania...
Zmiana warunków kredytu hipotecznego nie zawsze oznacza komplikacje. Aneks do umowy może być narzędziem porządkującym sytuację finansową kredytobiorcy. Kluczem jest zrozumienie, co i na jakich zasadach może ulec modyfikacji. Aneksowanie umowy...
Masz za sobą czterdzieste urodziny i zastanawiasz się, czy to odpowiedni moment na kredyt hipoteczny? Nie jesteś sam, wiele osób właśnie po czterdziestce decyduje się na zakup mieszkania. Sprawdź, co musisz wiedzieć, zanim podpiszesz umowę z...
Kredyt celowy to forma finansowania umożliwiająca sfinansowanie konkretnego celu lub zakup określonych dóbr czy też usług. To produkt ściśle przeznaczony na konkretny cel tj. samochód, mieszkanie, telewizor itd. Do kredytów celowych zaliczamy...